Od poniedziałku, 5 bm., kiedy zamknięto dla ruchu 350 metrowy odcinek ul. Katowickiej w Pszczynie brygada budowlana wywierciła dziesięć otworów w gruncie w celu wykonania pali. Wielka wiertnica drążyła je na głębokość od 13,5 do 15,5 m. Ich średnica to 1200 mm. Po montażu stalowego zbrojenia i zabetonowaniu stanowią fundament dla przyszłych podpór podtrzymujących estakadę węzła obwodnicy z DK 1.
Ekipy wykonawcy burzą także budynki kolidujące z węzłem i wycinają drzewa. Frezowana jest także nawierzchnia ul. Katowickiej i zdejmowany humus na terenie budowy.
Trwa także precyzyjne planowanie kolejnych prac. W szczególności istotne są ustalenia z PKP Linie Kolejowe i firmą zarządzającą liniami energetycznymi. Chodzi o to, by zamknięcie ruchu pociągów i wyłączenia napięcia były jak najkrótsze. Wiadukt przebiegał będzie bowiem nie tylko nad DK 1, ale także nad ruchliwą linią kolejową i w sąsiedztwie linii wysokiego napięcia. To poważnie komplikuje budowę i sprawia, że wszystko musi być perfekcyjnie zaplanowane.