W siedzibie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach odbyło się wczoraj spotkanie poświęcone stworzeniu jednolitej metodyki badań natężenia ruchu na drogach województwa śląskiego administrowanych przez różnych zarządców.
Pomysł tego działania narodził się przed miesiącem podczas spotkania zwołanego przez wojewodę, który zaprosił przedstawicieli miast na prawach powiatu, ZDW w Katowicach, powiatów ziemskich i innych administratorów dróg, chcąc dowiedzieć się, czy wprowadzenie opłat viaToll na drogach krajowych spowodowało „ucieczkę” ciężkich pojazdów na drogi samorządowe.
Podczas tamtego spotkania Zbigniew Tabor, dyrektor ZDW w Katowicach przedstawił badania, przeprowadzone na DW 791 na granicy województw śląskiego i małopolskiego, które wykazały, że po wprowadzeniu w lipcu ub. roku opłat na drogach krajowych ruch ciężkich pojazdów z przyczepami zwiększył się tu o 92 proc.
Stwierdzenie tego było możliwe dzięki przeprowadzonemu w 2010 roku Generalnemu Pomiarowi Ruchu. Można było zatem porównać dane i wysnuć wniosek graniczący z pewnością, że tak wielkie zwiększenie ruchu pojazdów w tej kategorii spowodowane jest wprowadzeniem opłat na drogach krajowych.
Ponieważ administracja dróg poza krajowymi i autostradami jest rozproszona, żaden podmiot nie dysponuje całościowymi danymi dotyczącymi natężenia ruchu w województwie. Dlatego tak trudno ocenić jak wielki jest to problem i jak bardzo destrukcyjne będzie zwiększenie ruchu na drogach administrowanych przez samorząd województwa, miasta na prawach powiatu, powiaty i gminy.
Dlatego ZDW w Katowicach zaproponowało zarządcom innych dróg samorządowych koordynowanie badań natężenia ruchu.
Wczorajsze spotkanie spotkało się z dużym zainteresowaniem. Uczestniczyli w nim drogowcy z Katowic, Chorzowa, Bielska-Białej, Rudy Śląskiej, Gliwic oraz wielu powiatów i gmin.
Ustalono, że administratorzy dróg prześlą do ZDW w Katowicach informacje o miejscach, które powinny zostać poddane badaniom ruchu. Powstanie lista punków na drogach wojewódzkich i powiatowych, które poddane zostaną profesjonalnemu monitoringowi według jednolitej metodologii opracowanej na zlecenie ZDW w Katowicach. Metodologia, która ma powstać w kwietniu br. uwzględni także wcześniej przeprowadzone badania ruchu zlecone przez różne podmioty. Potem wszyscy zarządcy będą mogli zlecić badania natężenia ruchu. Ich wyniki posłużą do stworzenia raportu obrazującego zjawisko omijania opłat przez ciężkie pojazdy.
Pozwoli to przedstawić problem administracji rządowej. Samorządy mają nadzieję, że rząd dofinansuje naprawy dróg wojewódzkich i lokalnych, lub zmniejszy opłaty viaToll, tak, by zminimalizować zjawisko omijania bramek przez ciężkie pojazdy.
* * *
ZDW w Katowicach już wytypował te odcinki dróg, których ten problem może dotyczyć. Są to:
- DW 791 między Poczesną (skrzyżowanie z DK 1) a granicą z województwem małopolskim tuż za Ogrodzieńcem,
- DW 913 od skrzyżowania z DK 78 a skrzyżowaniem z DK 86,
- DW 934 od skrzyżowania z S 1 a skrzyżowaniem z DK 44,
- DW 780 od skrzyżowania z DW 934 do granicy województwa,
- DW 931 od skrzyżowania z DK 44 w Bieruniu do skrzyżowania z DK 1 w Pszczynie,
- DW 933 między Pszczyną a Pawłowicami,
- DW 939 między Pszczyną a Strumieniem,
- DW 938 między Pawłowicami a Cieszynem,
- DW 925 między Rudą Śląską a Stanowicami,
- DW 924 między Stanowicami a Żorami,
- DW 921 od skrzyżowania z DK 44 w Przyszowicach przez Knurów do skrzyżowania z DK 78 w Kuźni Nieborowickiej,
- DW 408 między Gliwicami a granicą z województwem opolskim.