Miniony weekend przyniósł falę mrozów. Wszystkie drogi wojewódzkie administrowane przez ZDW w Katowicach były przejezdne, ale wiele odcinków było oblodzonych.

W sobotę, 19 bm. temperatura oscylowała jeszcze w ciągu dnia wokół zera, ale w niedzielę spadła już do minus 5, a nawet minus 8. Dziś rano notowano nawet minus 13 st.

 

Opady śniegu nie były bardzo obfite. Najwięcej śniegu spadło w Beskidach i w północnej części województwa śląskiego. W niektórych miejscach, szczególnie w powiecie myszkowskim, cieszyńskim i żywieckim na jezdniach może zalegać błoto pośniegowe. Jednak większość dróg ma nawierzchnię czarną suchą, lub czarną ale mokrą. Od soboty na drogach wojewódzkich pracowały przede wszystkim solarki i piaskarki likwidujące lokalnie występującą śliskość nawierzchni.

W utrzymanie odpowiedniego standardu zimowego utrzymania dróg wojewódzkich, w czasie weekendu, zaangażowanych było przeciętnie każdego dnia ok. 140 osób, które wykorzystały ponad 120 pojazdów (pługi, piaskarki i solarki).

 

do góry/span>